dzien nie

Nie zjadłem 11 tyś kcal...xd Normalnie trzymam założeń. Przecież wiem, że nie zjadłeś};-) ale by się zjadło co{{:-( Paliłem ponad 13 lat i jak moja zaszła w ciąże to z dnia na dzień rzuciłem.., nawet na balkonie nie mogłem zapalić bo jej śmierdziało:-) Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2017-02-15 10:01:27

Poza tym leon jakbym miał schodzić teraz to pewnie minimum pół roku zajęłoby mi unormowanie wszystkiego. MINIMUM. Gienek podsumował i na tym kończę. Wypiski nie będzie bo jestem zmęczony i piszę wracając z pracy. Ogólnie 2350 kcal, 130g ww, 190g białka reszta fat. Walczyłem ze sobą cały dzień by nie tknąć 3-4-5-6 pączka itd. Bo zostało ich 50 i [...]

REDUKCJA DNT Dzień z dupy. Było fajnie i nagle jedna rzecz + jedna pyzda mnie wkurzyła, no cóż, trudno. Jutro o 4.00 wstaje bo na 6.00 do pracy, a potem nogi wlatują, więc idę spać. /SFD/2017/3/2/33a057e6ab78468793e1c31f51f37a40.jpg https://www.youtube.com/watch?v=zb6nn_H6i60&spfreload=5 "Jesteś trzeźwy ,wiec omijasz balety, Prosisz: "Nie dzwoń [...]

REDUKCJA Dzień był spoko do pewnego momentu. Potem mętlik w głowie i wqrwienie, a jakby tego było mało pierdo*eło mi coś w prawym kolanie w trakcie siadów więc lipa bo zrobiłem tylko 3 ćwiczenia, a szkoda bo 150 kg szło wyjątkowo lekko. Trochę przeszło w trakcie cardio, ale przez chwile ledwo nogę stawiałem na podłodze. Jednak 2 ciężkie treningi [...]

REDUKCJA Dzień masakryczny... Spałem tylko 3h bo zamieniłem się zmianą w robocie + wczoraj w nocy poszedłem do tesco i wpadłem w wielką kolejkę, ale trudno. Trening zrobiony, ze znajomymi się spotkałem na dłużej po raz pierwszy od roku. Namawiali na to piwo, ale nie wypiłem. Dieta wg. planu. Dojem kuraka z warzywami i kapustą kiszoną i idę spać bo [...]

[...] (bardzo dobre) i przeszło. A teraz jem sobie kuraka z warzywami :-) No i doszła paczuszka z SFD. Trochę drogo po 300 zł dałem. Niby Banan mi pisał bym założył dziennik w przygotowaniach by mieć te ceny hurtowe, ale tam wszyscy duzi, a ja się krępuję @-) /SFD/2017/3/15/2b5bab1dd845405fb54643453d07d51c.jpg [...]

REDUKCJA Dzień jak codzień. Z tym wyjątkiem, że poszedłem z koleżanką do parku na piwo i tak se pogadać. Do tego co tu jest pokazane doliczam 200 kcal z alkoholu (perła export) Ale energia z alkoholu jest inaczej wydatkowana więc wyyebongo };-) I wyyebongo jeszcze bardziej bo zrobiłem sporo więcej kroków. Ale kurna nie chce już. Dwa miesiące nie [...]

REDUKCJA Nic ciekawego. Wziąłem jedynie autko po ojcu od siory na pierwszą jazdę. Osz kurna, ta honda easy nie jest %-) ALE ŻYJE %-) /SFD/2017/3/22/293e8f001c3c42eeba7c843217f3bf38.jpg Trening dopiero o 20.00, więc za nim skończę będzie przed 22.00 a nie chce mi się pisać tak późno, bo będę ostro styrany. Wlecą plecy i tył barków i 35 min cardio. [...]

REDUKCJA Dzisiejszy dzień lipa. Zaspany strasznie, ból gardła i ogólnie brak chęci na cokolwiek. Mało snu. Zaczął mi się przerywany sen pomimo 50tki trenera e2d. No ale poszedłem na ten trening - był średni, no ale był. Dużo do zyebania nie miałem bo nadal tylko maszyny. Wczoraj natomiast też nic mi się nie chciało i byłem zmęczony. Spałem 2,5h, [...]

Po bokach i ciut z przodu. Ja chce ją taką by separowała się od reszty, jak u zawodników ;-D I tak ma być w maju. Nie wiem czy aby w kwietniu po wypłacie nie zapodam Boga Słońca. ale... Nie wiem. Ogólnie cel to Sopot, a forma taka, że jak podwinę nogawkę przy koleżankach to nazwą mnie yebanym oblechem (brzydzą je pocięte czwórki) 8-) A póki co tak [...]

REDUKCJA Siemaneczko. Dziś dzień wyjątkowo fajny. Co prawda z początku ciężki bo ustawiliśmy się ja, kamyk (ten doyebany), jego dziewczyna i nasz kumpel Mati (z którym się w końcu pogodziłem po mojej trenowej agresji %-) ) dopiero na 18.00 na trening. Ale dotrwałem. Sił mało na treningu, ale zarówno kamyk ładnie dociął jak i mnie pochwalili, że [...]

[...] własnie, zapomniałem :D . Kocham Polskę ale do niej nie wracam bo jest chooyowa 8-).. Ok nie ciągne tematu bo sie spamik zrobi,ale taka prawda. Chce juz spowrotem dziennik prowadzić.. Jak wpadne w temat to przez 5 stron będą same zdjęcia.. A IT naprawia mi juz 6 dzien temat i nic nie zobili 8-) Zmieniony przez - gienus12 w dniu [...]

Cayek.Kiedy masz te zawody? Jak Ci Przemek / czy ktos inny nie będzie pomagał- i skoro już tak wiele dla Ciebie zrobiłem (hehehe) to napisz tak na 2 tygodnie do końca (a jeszcze lepiej 4) to się ogarnie proper końcówkę. Do tego momentu jedz jak jesz, tylko rób te refeedy. Nie czit deje ale dobre refeedy czy ładowanie wegli . W sumie jedz co [...]

REDUKCJA Jeszcze nie redukcja %-) Dziś trzeci, a zarazem ostatni dzień żarcia. Wleciało dużo. A kto ma snapa ten widział, że ja - zyeb, wrąbałem na zwieńczenie dnia pizze giuseppe z dodatkowym serem gouda 100g i ciepnąłem na to majonez %-) Było pycha. Oczywiście trochę podlało mnie wodą. Ale niewiele. 2-3 dni max i wszystko wróci do normy [...]

REDUKCJA No jakiś dzień z dupy. Na treningu lekko podlany, ale pojutrze już pewnie nie będzie śladu. + 3 kg na wadzę po 3 dniach żarcia jak świnia. Not bad, zwłaszcza że żyły na brzuchu nadal są dobrze widoczne. Ale na treningu prąd mi odcięło nie wiem czemu. Zimne poty i mdłości, ale w trakcie cardio przeszło. Wróciłem do michy i jakiś taki [...]

Ryjek się robi trójkątny, klatka bokiem wygląda na nabitą, powoli do przodu, dupa tez już ładnie się wycina ;-) Z tego co piszesz za dużo czasu to nie masz na "pierdoły" ale może pomyśl nad dodaniem kilku sesji LISS? Nie chce mi się bawić w takie rzeczy. Lecę tradycyjnie jak w planie z nadzieją, że to wszystko dopale. Do tego yoha dojdzie i może [...]

No, tylko mówię - muszę ogarnąć podjadanie. Znowu podjadłem z 4 czekoladki male z bombonierki (wyzerowałem) i kilka wafelków z myślą "żeby więcej nie kusiło". Matce mówię by chowała przede mną słodycze, a nie wystawiała mi je pod nosem na blacie w kuchni, a ona do mnie bym ćwiczył silną wolę. Wybuchłem, jak ją zyebałem, że sama ma problem [...]

A jak 30 innych osób powie Ci że nie warto? Tylko i wyłącznie patrz na siebie, to Twój organizm. Adam Suker kiedyś w dzień zawodów wciągnął kostkę twarogu żeby mu w lodówce nie zalegał. Ty byś zrobił tak samo?

REDUKCJA Siemanko, dzień spoko, ale kurde bele...ciężko mi się wbić w te makro. Niby fat zawsze ok, ale WW ostatnio 20-30g wyżej. Niby nic, ale denerwuje. Mleko do kawy + baton i koniec węgli. No jakoś to ogarnę bo od czerwca nie będzie "przebacz". DNT 1.Siemię lniane 30g + wpc 50g + mleko 250g 2.Baton bounty + baton mars 3.Kurczak 400g + ser [...]

REDUKCJA Od rana w robocie. Zmęczony i spiący, że hej bo o 2.30 wróciłem do domu z KSW. Było spoko, ale Juras dostał w dupę i powinien być przegranym. Makro trzymane. Jedynie o 10g fatu się walnąłem. 1.Twaróg półtłusty 275g + babka płesznik 30g + kakao naturalne + słodzik 2.Snickers i baton twarogowy 3.Kurczak 400g + ser tostowy 75g + ser gouda [...]